w ogóle przykre że trzeba z ludźmi walczyć
odpychać ich nachalność, takie domyślne narzucanie tradycji, kultury, klimatu mentalnego
bądź jak ja, wierz w to co ja, zachowuj się jak ja, bądź normalny
służbiści, strażnicy, użyteczni idioci na straży systemu, ludzie sami podtrzymują system
tyle zamieszania bo ludzie czegoś CHCĄ
pragnienie źródłem cierpienia i spełnienia
zaspokojenie nie trwa długo, znów pojawia się pragnienie